22 lutego 2015

Zobaczyłem zimę!

 Tydzień temu zaczęły mi się ferie zimowe (na szczęście bo wszyscy już czekali, żeby była jakaś przerwa od szkoły). Jak co roku wyjechałem na narty do Zieleńca i w końcu zobaczyłem... zimę. W tym roku u mnie w mieście śnieg spadł może ze dwa, trzy razy i po kilku godzinach już go nie było, a w Zieleńcu podają, że jest go 1,5 metra! A tak w ogóle to oprócz tego, że byłem dużo na stoku to przeczytałem w końcu "Opium w rosole", które miałem jako lekturę zadane na po feriach (ale zapowiedziane 2 tygodnie przed feriami, więc na szczęście nie na samo wolne) i muszę wam powiedzieć, że jest to pierwsza na prawdę fajna lektura szkolna od czasu, gdy miałem przeczytać "Anię z Zielonego Wzgórza". Co prawda nie w moim guście, bo jestem zwolennikiem literatury fantasy, ale jest okey i nawet mi się podobała.
 
Zdjęcie tym razem zrobiłem w technice HDR. Nie podaję żadnych parametrów (czas, f, ISO itd.), bo HDR polega na połączeniu kilku zdjęć składowych o innych EV (wartościach ekspozycji) i rozjaśnianiu lub przyciemnianiu odpowiednich tonów na zdjęciu (tak w skrócie oczywiście). Ten HDR złożyłem z 7 zdjęć, zrobionych o godzinie ok. 10:00 rano. Takie niebieskie kolory nie są efektem obróbki w komputerze, stworzyłem ten efekt od razu przy robieniu zdjęcia (wystarczyło zmienić balans bieli :) ).
 






7 lutego 2015

Ścieżka

Mam nadzieję, że lubicie biegać zimą bo dziś miałem okazje do złapania na zdjęciu właśnie takiej osoby. Gdy zobaczyłem tego mężczyznę zacząłem szybko ściągać aparat ze statywu a w trakcie robienia zdjęć zorientowałem się, że mam złe ustawienia. Gdy je zmieniłem, udało mi się zrobić jeszcze jedno szybkie zdjęcie, zanim bohater tej ekspozycji znikł mi za rzędem drzew.
 
 
 
f5.6     czas 1/125s     ISO3200     98mm
 
 
 
Jeżeli podobały Ci się zdjęcia (oczywiście, że Ci się podobały bo komu by nie),
wesprzyj mnie zostawiając komentarz i klikając "lubię to" na moim Facebooku lub obserwując bloga!
Dzięki! ;)




12 stycznia 2015

Geometryczny cień

Nie pisałem tu nic chyba od dwóch tygodni i szczerze wam powiem, że po prostu przez Święta, potem Sylwestra mi się po prostu nie chciało i też nie miałem wam za dużo do pokazania. Na dodatek dowalili nam próby egzaminów  na 7,8,9 stycznia, więc tylko jeszcze bardziej mi się nie chciało.
 
W końcu jednak zrobiłem zdjęcie, które chcę wam pokazać! I chciałbym , żebyście dzielili się ze mną waszymi odczuciami co do tego zdjęcia (jak i kolejnych moich zdjęć na blogu) w komentarzach zanim przeczytacie mój komentarz do zdjecia. Mówcie mi co czujecie, jaka była wasza pierwsza myśl, pierwsze odczucie. Bardzo mnie to interesuje i na prawdę chciałbym tak z wami o moich zdjęciach dyskutować w komentarzach lub jeżeli chcecie to na moim Facebooku lub Twitterze. Pomoże mi to na pewno w lepszym rozumieniu własnych zdjęć i pracy nad tym aby lepiej oddawać zamierzoną przeze mnie myśl.
 

I zdjęcie: f20    czas 25s    ISO 200    18mm

Moim zamierzeniem było oddać tajemniczość tego miejsca tak aby nasuwające pytania brzmiały "dokąd prowadzi ciemny korytarz?", "co kryją ciemności?", "dokąd prowadzą drzwi z których dochodzi światło?" a przynajmniej coś z grubsza w tym stylu :)  Myślę, że tak duży kontrast ciemności do światła na tym zdjęciu to właśnie mówi. Dodatkowo bardzo geometryczne kształty podnoszą u mnie wrażenie niepewności, widać wyraźną granicę między tym co zupełnie niewiadome a tym co przynajmniej można rozpoznać.

Jeżeli podobały Ci się zdjęcia (oczywiście, że Ci się podobały bo komu by nie),
wesprzyj mnie zostawiając komentarz i klikając "lubię to" na moim Facebooku lub obserwując bloga!
Dzięki! ;)


23 grudnia 2014

We wish you a merry christmas!

Dzisiaj w końcu nadeszła do nas długo oczekiwana Gwiazdka! Po prostu niesamowity dzień na który chyba każdy z nas czeka całe 365 dni i tak z roku na rok :)
 
Z tej okazji chciałbym wam wszystkim złożyć na prawdę wielkie życzenia świąteczne! Wiem, że pewnie powiem dużo tego samego co inni, ale to i tak będą inne życzenia bo są ode mnie!
 
Życzę wam na prawdę spokojnych Świąt i żeby było  w nie dużo śmiechu, zabawy, gadania o głupotach i nie tylko. Życzę wam, abyście nie spiekli pierniczków i ciast, żeby wszystkie przygotowania stworzyły nie zapomniane Święta! Mam nadzieję, że odwiedzi was Gwiazdor a jeżeli się w niego w tym roku wcielacie to życzę, żeby wam nikt brody nie ściągnął. Życzę wam wreszcie wszystkiego czego sobie tylko zamarzycie!
 
Za to wszystkim blogowiczom, youtuberom i tego typu osobom, życzę szczęścia w rozwijaniu się na swoich blogach i kanałach, dużego ruchu na blogu, obserwatorów, komentatorów i inspiracji gdy jej zabraknie!
 
A sobie osobiście życzę, abym za rok znowu mógł składać wam te życzenia!
 
                                                     Wesołych Świąt!
 
 
 





21 grudnia 2014

Świąteczne kukły (Christmas puppets)

Na sam koniec weekendu wrzucam ten post. Na reszcie jest przerwa świąteczna i mam zupełny chillout. Zeszły tydzień to była jakaś totalna masakra! Przez to, że szkoła miała nadanie imienia w piątek, cały plan tygodnia był zupełnie rozwalony. Ja byłem we wszystko wplątany bezpośrednio bo jestem wiceprzewodniczącym samorządu. Same uroczystości, były dość nudne, ale miło mi było patrzeć na efekty naszej pracy, gdy wszystko było perfekcyjnie dopięte na ostatni guzik, nie licząc kilku dość śmiesznych i przyjaznych wpadek. Ten post wrzucam na sam koniec tygodnia, ponieważ czekałem na występy kukieł na naszym starym rynku. Każda z nich miał po 5m wysokości i z tego co widziałem to nie tak łatwo tym było pokierować. Oczywiście zbiegło się też kilku miejscowych fotografów, kilku znam, kilku nie. Byli i ci świetni, którzy robią coś na prawdę świetnego, ale było też kilku z miejscowej prasy, od których (sądząc po ich zdjęciach) mam w wielu aspektach wiedzę większą, będąc amatorem. Pod spodem jest króciutki komentarz :)
 





I zdjęcie:      f5,6    czas 1/80s      ISO 3200
II zdjęcie:     f5,6    czas 1/320s    ISO 3200
III zdjęcie:    f5,6    czas 1/125s    ISO 3200
IV zdjęcie:     f5,6    czas 1/60s     ISO 3200    
V zdjęcie:      f5,6    czas 1/2500s  ISO 12 800
 
Wszystko zaczęło się o godzinie 16:00, więc było już prawie zupełnie ciemno. W tym wypadku, żeby coś uchwycić musiałem mieć wysokie ISO a i tak się cieszę, że nie musiałem wejść na wyższe. Na ostatnie ze zdjęć miałem tylko jedną okazję, więc żeby zatrzymać w ruchu tańczącego anioła na szczudłach, nie rozmyślając dużo od razu przeszedłem na najwyższe ISO (12 800) co dało mi czas 1/2500s. Wtedy myślałem, ze otrzymam czas o wiele dłuższy, dla tego zdziwiłem się widząc taki parametr na ekranie komputera. Jestem też zaskoczony, że pomimo tak dużego ISO, szum na zdjęciu jest... znośny i da się to oglądać. Teraz, więc wiem już, że wystarczyło by pewnie  ISO 6400 i otrzymałbym wystarczająco krótki czas.
 
Jeżeli podobały Ci się zdjęcia (oczywiście, że Ci się podobały bo komu by nie),
wesprzyj mnie zostawiając komentarz i klikając "lubię to" na moim Facebooku lub obserwując bloga!
Dzięki! ;)